Kiedy dowiedziałem się o interesującej roli dyrektora ds. członkostwa, wiedziałem, że znowu w grę wchodzi szczęśliwy traf. W mojej karierze miałem szczęście, że znalazłem się we właściwym miejscu we właściwym czasie, a ta okazja jest właśnie taka. Dołączenie do ORCID w tak kluczowym momencie dla organizacji jest ekscytujące i jestem dumny, że należę do innowacyjnej i ważnej grupy w społeczności.
Całe moje doświadczenie zawodowe spędziłem pracując nad pewnym aspektem komunikacji naukowej i wydawniczej. Moją pierwszą pracą po studiach była praca jako tłumacz języka hiszpańskiego, portugalskiego i włoskiego dla EBSCO Information Services, a później jako Account Director w dziale marketingu PP&F. Ostatnio prowadziłem firmę konsultingową ds. marketingu i sprzedaży Publishers Communication Group (PCG).
To właśnie w PCG miałem szczęście pracować z szerokim gronem organizacji zaangażowanych w cykl wydawniczy: wydawcami zorientowanymi na misję, takimi jak BioOne, CABI i American Society for Microbiology; badacze i bibliotekarze z USA, Europy i Ameryki Łacińskiej; oraz konsorcja, takie jak CAPES w Brazylii, CONACyT w Meksyku, DFG w Niemczech i CAS w Chinach. To właśnie te powiązania nauczyły mnie wartości silnych partnerstw międzynarodowych i znaczenia standardów, które można stosować ponad granicami. Potrzeba organizacji np ORCID było dla mnie wtedy jasne i jakim przywilejem jest teraz wniesienie wkładu ORCIDwzrost liczby członków na całym świecie!
W tej nowej roli będę się koncentrować na nadzorowaniu globalnej strategii rozwoju i rozwijania relacji z naukowcami, wydawcami, instytucjami badawczymi, stowarzyszeniami, konsorcjami i organizacjami finansującymi. Pierwszym zadaniem jest zbudowanie zespołu Dyrektorów Regionalnych w regionie Azji/Pacyfiku, Ameryki Łacińskiej i Afryki/Bliskiego Wschodu, który dołączy do naszego kolegi Josha Browna, Dyrektora Regionalnego na Europę. Pracujemy nad rekrutacją dyrektorów regionalnych i wkrótce ogłosimy te nominacje.
Są duże możliwości dla ORCID rosnąć, a praca przed nami jest skończona. Jestem naprawdę podekscytowany, że mogę zacząć z zespołem i być częścią tej wspaniałej przygody, ale nie mogę powiedzieć, że jestem bez obaw… Nie do końca wymyśliłem, jak wytłumaczyć mamie, co ORCID robi.